W miasteczku nonsens,
Na końcu świata,
Żył szaleniec,
Z uśmiechniętą twarzą.
Ludzie szydzili,
że się nigdzie nie
spieszył,
na nic nie czekał,
Niczego nie chciał.
W miasteczku nonsens,
Gdzie słonce nie
wschodzi,
Umarł szaleniec,
Z uśmiechem na twarzy,
Ludzie pytali,
Jak to możliwe?
On nic nie chciał
I cieszył się
śmiercią?
W miasteczku nonsens,
Gdzie nie ma gwiazd,
Z pychą na szyldach,
smutkiem na twarzach,
Ludzie wciąż żyją,
Ze smutkiem na twarzach,
tęsknota szaleńczą,
za uśmiechem..
czyim?
szaleniec