Nienawidze, gdy musisz już isć
Nienawidze, gdy rozstać się musimy
Chciałem złapać wskazówkę zegara
Zatrzymać czas
Lecz siły mi brak
Gdy nadchodzi chwila rozstania
Trzymam Cię z rekę
Wpatruję się w głębie Twych oczu
Zapamiętuje każdą część Twej twarzy
Twój uśmiech, dotyk i zapach
Tak jakby to była ostania chwila
Spędzona z Tobą
Gdy puszczasz me dłonie
I plecami odwracasz się
By ku drodze powrotnej iść
Ja
odliczam już czas
By jutro przyjść tutaj znowu
I poczuć jak znów swą magią
Ogarniasz całego mnie
Centurion
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz