niedziela, 25 maja 2008

Nienawidzę




   Nienawidze, gdy musisz już isć
   Nienawidze, gdy rozstać się musimy
   Chciałem złapać wskazówkę zegara
   Zatrzymać czas
   Lecz siły mi brak
   Gdy nadchodzi chwila rozstania
   Trzymam Cię z rekę
   Wpatruję się w głębie Twych oczu
   Zapamiętuje każdą część Twej twarzy
   Twój uśmiech, dotyk i zapach
   Tak jakby to była ostania chwila   
   Spędzona z Tobą
  
   Gdy puszczasz me dłonie
   I plecami odwracasz się
   By ku drodze powrotnej iść
   Ja odliczam już czas
   By jutro przyjść tutaj znowu
   I poczuć jak znów swą magią
   Ogarniasz całego mnie




Centurion

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz