Witaj Piękna Pani.
Jak cudownie dziś wyglądasz.
I jak pięknie dzisiaj pachniesz.
I jak pięknie brzmi Twój głos.
Moja Piękna Pani.
Jakże cudnie dzisiaj słuchasz.
Jakże pięknie rozumujesz.
Jaki piękny jest Twój umysł.
Moja Śliczna Pani.
Gdzie uciekasz? Dokąd idziesz?
Czemu nic nie powiesz?
Nie napiszesz?
Nie zadzwonisz?
Moja Cudna Pani.
Gdzie jesteś? Dokąd poszłaś?
Nic nie piszesz, nie zadzwonisz.
Czyś była mym wspomnieniem,
czy tylko pięknym marzeniem?
_____________________________________________
Oto nie wiedzieć czemu wracam. W nowym miejscu postaram się być częściej i może nieco dłużej, ale wyjdzie w praniu, czy to nie słomiany zapał...
Jako poeta będący w Stowarzyszeniu od niemal samego początku witam wszystkich obecnych, dawnych i przyszłych poetów, a także tych przyjezdnych, którzy tylko czytają:)
Zachęcam do udziału w czacie 15 września:)
Zachęcam do udziału w czacie 15 września:)
wiersz przywodzi mi na myśl ten etap zakochania, kiedy pomimo tego że dziewczyna wogóle nie zwraca na faceta uwagi, a on szuka każdej, choćby najlichszej nadziei że jednak jest szansa.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą Black, aczkolwiek dodałabym, że przywodzi tez na myśl zjawę, wyobrażenie jakiejś postaci kobiety, zupełnie nieuchwytnej, być może nawiedzającej podmiot liryczny
Usuń"Jakże pięknie rozumujesz." - mój ulubiony fragment i chyba tylko tyle. Nie przypadł mi do gustu ten utwór, za bardzo przypomina mi zwykła prozę, opisową, bez pointy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z anadą "Jakże pięknie rozumiesz" zwraca uwagę, zdaje się z lekka wprowadzać ironie całej sytuacji.
OdpowiedzUsuń