"Oto błogosławcie Pana,"
zostawcie nabrzmiałe słowa
"wszyscy słudzy Pańscy,"
uniżonego na palu
"którzy trwacie nocami w domu Pańskim. "
pozdrówcie Go cichym skinieniem
"Wznieście ręce wasze ku Miejscu Świętemu'
ręce obmyte
"i błogosławcie Pana! "
zanurzone w wyborze poranka
"Niechaj cię Pan błogosławi z Syjonu,"
Jezus mijający cię w w szarych oknach
"Ten, który uczynił niebo i ziemię!"
zawrze wszystko w ułamku źrenicy
___________________________________________________
Tak mały eksperyment. Co o tym myślicie?
Chyba powinnam podać, skąd został zaczerpnięty psalm, ale akurat nie mam tego wydania Biblii przy sobie.
Ja bym powiedziała, że ten wiersz można podzielić nawet na dwa i daje to nawet ciekawy efekt. Nietypowy hmm... dialog, wezwanie, przemyślenie :)
OdpowiedzUsuń