A gdybym był piratem
to czy grając w karty
miast kantować z natury pod blatem
czy grałbym swoje będąc nie upartym?
A gdybym był gliniarzem
to czy zbierając łobuzów
czy umiałbym wypić w barze
miast szukać klucza wśród akt gruzu?
A gdybym był bandytą
to czy sięgając po nie swoje
umiałbym ujawnić twarz zakrytą
miast planować wyszukane rozboje?
A gdybym był malarzem
to czy maczając pędzel po natchnienie
miast malować to co kanon karze
czy nabazgrałbym może swe widzenie?
A gdybym był niewolnikiem
to czy śpiąc z myszami pod ścianą
śniłbym o ucieczce ze świecznikiem
miast pracować społecznie z miną udaną?
A gdybym był wikingiem
to czy płynąc za grabieżą
pisałbym pieśni swej Izoldzie pod klingiem
miast szlifować ostrze na krew świeżą?
A gdybym był poetą
to czy dbając o kurs stylu
słuchałbym szeptu serca pod Juliettą
miast podzielał zdanie rozsądku, jego zasad tylu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz