A
gdyby tak dostać skrzydeł...
A
gdyby tak cofnąć czas...
A
gdyby tak zasiąść na tronie świata...
A
gdyby tak pozamieniać wartości... ?
Marzenia...
Ulotne
iluzje płonące na wietrze.
Myśli...
Ludzki
umysł zmiennym jest.
Z każdą
chwilą marzenia zakwitają na nowo
W
głębi ludzkich serc.
A
gdyby tak bohaterem być?
Gdyby
tak strzec świat od zła?
Co by
było, gdyby TO się nie skończyło?
Jakby
się mi żyło wśród Nich?
Sława, bogactwo, uroda...!
Czy
są tym, czym są?
Czy
warto poświęcać im myśl?
Kierować
aspiracje i plany?
Co
by było, gdyby marzenia
spełniły
się w jednej chwili?
Pustka
w ciemne, ciche noce.
Nuda
i szarość w naszym świecie,
Co
winien być pełen barw.
W
milczeniu
i
grzechu
oczekiwanie
na śmierć.
Tragedie
powstaną z ludzkich serc.
Krzywda
wyjdzie z umysłów setek tysięcy.
Kurzu
kłąb przetaczający się po pustyni
Wykorzystanej
i porzuconej wyobraźni.
Niech
marzenia realizują się powoli,
Pracujmy
na spełnienie swych snów.
Niech
po długiej drodze spełni się myśl.
Niech
po nocy nastanie nowy świt,
A świat rozbłyśnie tysiącem barw.
Dobranoc,
niech spełni się mój sen...
kukurydza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz