Kolejny ponury dzień.
Szary chodnik na powitanie
Wróble z rozpaczą
szukają okruszków chleba
Pies gdzieś szczeknął
na listonosza
Kot przymila się do nogi
w oczekiwaniu na miskę mleka
Zwykła codzienność
Niezmienność
I wydawałoby się,
że jesteśmy opuszczeni
Scenarzysta naszego życia
znudził się i poszedł spać
A my wciąż ćwiczymy tą samą rolę
Szary chodnik na powitanie
Wróble z rozpaczą
szukają okruszków chleba
Pies gdzieś szczeknął
na listonosza
Kot przymila się do nogi
w oczekiwaniu na miskę mleka
Zwykła codzienność
Niezmienność
I wydawałoby się,
że jesteśmy opuszczeni
Scenarzysta naszego życia
znudził się i poszedł spać
A my wciąż ćwiczymy tą samą rolę
Risa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz