środa, 12 września 2012
Autodestrukcja ludzkości
Za szkłem ludzkie twarze
niezliczone korytarze
pomyłek umysłów
niezliczonych walk zmysłów
A my wciąż sobie nieznani
ciągłą niemocą gnani
rozpieszczamy burze
wznosząc ręce ku górze
Spoglądając w zwierciadła
wkładamy serca w imadła
chcąc zniszczyć uczucia
i pozostać bez czucia.
_________________
Po około sześciu latach zainteresowania poezją, napisałam swój pierwszy rymowany wiersz. Jestem bardzo ciekawa waszych opinii :) Szczególnie dziękuję Neufratelowi, bo to jego ostatni wiersz pt. "Walka" natchnął mnie do napisania owego wiersza ;*
Przypominam również o akcji "Złoty Liść" o której możecie przeczytać TUTAJ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
za dużo Częstochowy Angelika, zbyt dużo. Tego było naprawdę już bardzo dużo.
OdpowiedzUsuńco?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMi wiersz się podoba, zwłaszcza że forma wiersza jest trudna, gdy wersy są tak krótkie czasami trudno o pewną spójność poszczególnych zwrotek. Jednakże nadaje wierszowi pewną dynamikę, szybkość, uwidacznia niecierpliwość podmiotu lirycznego, zniecierpliwienie a nawet powiedział bym że odrobinę złości.
OdpowiedzUsuńWłaśnie o taką dynamikę mi chodziło, o ukazanie pędu, który prowadzi do tytułowej autodestrukcji.
UsuńTrzeba powiedzieć, że temat trudny. Opowiada o problemach współczesnego człowieka, który pędząc szybko przez życie, próbuje jak najmniej odczuwać, żeby nie okazać się słabym. Uczucia w obecnych czasach to oznaka słabości. Graficzny zapis tego wiersza ukazuje tę szybkość życia - krótkie wersy i rymy.
OdpowiedzUsuńDokładnie Bea, w dzisiejszych czasach okazywanie drugiej osobie odrobiny zainteresowania, jest niemal grzechem. Każdy patrzy każdemu na ręce, a czyniąc dobro, jesteśmy wytykani palcami. Lepiej jest widzieć tylko czubek własnego nosa. Szkoda, że takie właśnie nastały czasy. Odnoszę smutne wrażenie, że za naszego życia nie doczekamy się pozytywnych zmian.
Usuń