poniedziałek, 21 stycznia 2008

Utopiony smutek






Topię mój smutek,

W kropli muzyki,

Podpieram zmęczoną głowę,

Muzyka ociera łzy,

To, co dziś się stało,

Nie zginie marnie w zapomnieniu,

Przetrwa, choć nie wiem jak długo,

Smutek mnie opętał,

Czuję, jak wiąże me ciało,

A ja jestem mu władna,

Bo nie mam siły, by się oprzeć,

Zimny dreszcz przeszedł mi po plecach,

Zaczęłam myśleć gorączkowo,

Jak stad odejść,

Jak wyrwać się, by żyć,

Wykopany dół,

W który wpadłam dzisiejszego dnia,

Zmienił się w przepaść,

Bez dna,

Płaczę

Lecz nie daje mi to ukojenia,

Walę głową o mur,

Nie czuje spokoju,

Czuję strach,

Spotęgowany zimnem życie,

I boję się jeszcze tego,

Że jutro Cię stracę...

I już nigdy nie odzyskam...






vampire

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz