No to ja strzelę
bulwersem.
Tak, rzeczywiście tu
nic nie trzyma się kupy.
Bo skoro już jest
zamieszanie z tą kolejką, to trzymajmy się tego.
Dzisiaj akurat
przypada data na mój wiersz.
'moje ślepe (za)kochanie'
zza dymu papierosa
dojrzyj
mnie.
utoń swą porcelanową
dłonią, muśnij.
rozhuśtaną myślą
wyprzedź mój
ruch, gdzieś zagubiony
dziś
jesteś.
aleksandra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz