wtorek, 24 lutego 2009

Kredka błękitu




Bledniejące niebo
wita rankiem radosnym
samotnych przechodniów
Rozjaśniając paletę
szarych farb
rozcieńczonych bezsilnością
Upodabnia nas do aniołów
niedoskonałych w swej
człowieczej oryginalności
Drży przerwany
cichym westchnieniem
żalu karmionego nieszczęściem
Poranek tak lekki
w swym błękicie kredki
porzuconej na podłodze.





Risa

 

piątek, 20 lutego 2009

Moja piosenka




wypiję swoje zdrowie
wzniosę z drżeniem puchar
za ostatnie miejsce
za własne zmarnowane morze
wypiję swoje zdrowie
z życiem i śmiercią
z życiem i śmiercią

zatańczę raz szalenie
uniosę się ponad rzeczywistością
stawiając lekko stopy
wśród okruchów marzeń
zatańczę raz szalenie
z życiem i śmiercią
z życiem i śmiercią

odetchnę całym światem
odurzę się miłością
wdychając wszystkie słowa
wszystkie Twoje
odetchnę całym światem
i życiem i śmiercią
i życiem i śmiercią

zatracę się zatracę
o każdym uśmiechu dnia
o każdej łzie nocy
całując krzyk
zatracę się zatracę
w życiu i śmierci
w życiu i śmierci

wciąż nie potrafię wybrać
codziennie przeżywając
swą potarganą śmierć
żeby znów cierpieć życiem
wciąż nie potrafię wybrać
między życiem a śmiercią
między życiem a śmiercią...






an.ada1.3

 

sobota, 14 lutego 2009

Sen




  Koszmarne męczą mnie sny
   Co noc z czoła ocieram pot
   Serce wariuje a oczy błądzą
   Znowu Ten sen
   Znowu Ty
   Znowu ranisz
   W ręku Twym ostry nóż
   Ze słów przykrych poskładany
   Stoisz przede mną
   Błękitne oczy w bezruchu krępują mnie
   Cofam się by uciec
   Lecz ściana jak warta blokuje mnie
   Noc za oknem krąży
   Staram się Ci coś powiedzieć
   Ty kładziesz palec na ustach mych
   Podnosisz do góry dłoń
   Ostrze błyszczy od blasku księżyca
   Widzę jak zbliża się do serca
   Jedna chwila
   Moment
   W kałuży krwi leżysz
   Klęczę przy Tobie
   Łzy obmywają moją twarz
   Budzę się pot z czoła ocierając
   Powtarzając jak opętany
   "Zabiłaś serce które tak mocno pokochałem"




Centurion

 

sobota, 7 lutego 2009

Kiedy me serce




Kiedy me serce przestanie bić
A w żyłach słodka krew się zatrzyma
Nie będziesz po mnie płakać
Z uśmiechem położysz czarną różę na grobie
I odejdziesz nie żegnając się
Ma dusza błądzić będzie po świecie
I wszystko co złe Tobie wybaczy
Bo tylko ona prawdziwie kochała Twe serce
Które zimne dla niej było
Jak lód




Centurion