niedziela, 14 września 2014

Pomysł

Wczorajszego dnia wpadł mi na życie pomysł.
Zakochać się drugi raz.
Pozwolić sercu kierować rozumem.
Nie poddać się,
Dążyć do marzeń.
Z większą siłą odbijać się od dna.
Nie przejmować się niczym.
Przeszłość zakopać w szufladzie.
Przyszłością się nie martwić,
Z czasem nadejdzie.
Myśleć o tym co teraz,
O tym co najważniejsze.
Myśleć jak utrzymać szczęście.
Szczęście na zawsze.
Dziś pomyśle o sobie,
O nim i  o naszej przyszłości.
Zadbam nie patrząc na innych.
Do tej pory patrzyłam na nich.
Na ich kłótnie i problemy.
Tym samym zaniedbując siebie.
I swoje marzenia.
To nie o to w życiu chodzi,prawda?
Nie prawda,
Życie innych jest dla Ciebie najważniejsze.
To Twoje powołanie pamiętasz?
Przypomniałeś,ale to już nieważne.
Skoro każdy mą pomocą karci
Nie chcę,odpycha.
To nie proste tak ciągle walczyć o nic.
Jest inne wyjście.
Znalazłam je.
Pamiętać by nie przejmować się porażką
A nadal walczyć o cel.
Walczyć i zagrać jak pionkiem w grze
Która zowie się życiem.

1 komentarz: