środa, 15 października 2008

Od początku




Karolowi:*

ur.24.12.1989

zm.15.10.2006









Wszystko było jak zawsze,

Ten sam dzień i wiatr,

I słońce świeciło nie inaczej,

Ludzie:

Szli

Spacerowali

Biegli.



Nic nie przepowiadało tego,

Co stało się wtedy,

Tylko Bóg wiedział, lecz nie drgnął,

Stał i patrzył,

Bo nawet ty,

Nie przeczuwałeś,



I nastała godzina,

Którą chcę zapomnieć,



Wielki huk,

Którego nikt nie słyszał,

I płacz,

Którego nikt nie widział,



I może chciałeś jeszcze wiele,

Choć miałeś wiele planów,

I całe życie przed sobą,



Zderzenie spowodowało

Huk



Twoja śmierć

Płacz.







murdermachine


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz