piątek, 8 maja 2009

Przekór




Me serce bije na przekór Twemu
Nie zatrzymasz go
Chodź bardzo tego chcesz
Trucizna przez Ciebie wlana
Za słaba, na serca mego oddech

Starczy tych słów
Które usypiały strach
Warto znów stawić czoła
By rano budzić się wolnym
Za słaba jesteś, by pokonać mnie

Teraz twa dusza, do muru jak jeniec przykuta
Ostrze w moim ręku tkwi
W oczach naszych gości strach
Lecz dość błądzenia i nieprzespanych nocy
Na Ciebie już czas!

Poczuj, jak nóż gości się w Twym sercu
Poznaj, ból który znany był mi wiele lat
Odejdź w bólu takim, jakim żyłem nie raz
Krzycz i płacz, ja i tak ostrza nie wyciągnę
Odwrócę się, i pójdę do domu
Mówiąc słodko, "Żegnaj"




Centurion

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz