Dopadła mnie.
Dogoniła mnie.
Porwała mnie.
Boję się samego źródła
światła od innego.
Krąży coś takiego
wokół mojej planety.
Lęk przed zbliżeniem
się dwóch sił
o podobnym kształcie i
położeniu.
Smagająca mną obawa
przed niesmacznym tego
zdarzeniem.
Przed spotkaniem.
Przed rozmową.
Strach przejawił się
w języku
plątając słowami
i kulturze
niezmiennej.
Dopadła mnie.
Dogoniła mnie.
Porwała mnie.
Moja ksenofobia
osobista.
Euridice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz