poniedziałek, 8 października 2012

Motyle


uważaj na mrówczych autostradach
bo nadadzą ci numerek
każą zabijać motyle
nie tylko te w sobie
z co ładniejszych skrzydeł
zrobią fartuchy
huragan zbędności i biurokracji
wywieje z ciebie boskie tchnienie
chcą zrobić z ciebie kolejną
szarą mrówkę
bo nawet te czerwone nie są pożądane
takie ciężko dociąć do szablonu
ukryj swe skrzydła
jeśli nie chcesz ich stracić
zabierając je potwierdzą regułę betonu
tylko rozwiń je
od czasu do czasu
uwolnij motyla

______________________________________
24 października 2008
Ciekawie na to spojrzeć po pierwszym tygodniu studiów :)

6 komentarzy:

  1. Piękne. Bardzo mi się podoba Twój blog. Jest ciekawy. A ja się miłuję w poezji, więc cieszy moje oczy tym bardziej. :)
    Możesz czasem wpaść do mnie. Dodałam jakieś tam moje poetyckie wywody.
    red-cuckoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. mi na przekór Twój wiersz się podoba :) szczerze mówiąc niecierpię całego tego systemu edukacji, który zabija kreatywność już w zarodku.
    pozostaje nam sie tlko cieszyć, że nie jesteśmy w Chinach, tam to już wogóle indywidualizm nie istenieje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chiny, jeśli chodzi akurat o edukację razem z Finlandią są w czołówce, jeśli chodzi o pomysłowość i kreatywność.W Korei Północnej jest dalej komuna. Co do Polski, wydaje nie jest jeszcze tak źle, bo zależy to od nauczyciela i przedmiotu, czy będzie robił pod klucz, sławne "bo tak". Mam taki polski niestety...

      Usuń
    2. Może dlatego większość rzeczy jest "Made in China" :p

      Usuń
  3. ci ciekawe, studia, które rozpoczęłam to sinologia, więc jak już uda mi się i pojadę do Chin, to Wam opowiem, jak jest xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie tylko system edukacji podcina skrzydła, wszystko, a najbardziej to, że ludziom zwyczajnie nie chce się ruszyć dupy.
    Wiecie co jest najgorsze? Że jestem na pedagogice i dosłownie żal mi serce ściska, jak na to wszystko patrzę, że obserwuję na praktykach nauczycieli i dosłownie brak w nich chęci, kreatywności, empatii.

    OdpowiedzUsuń