środa, 6 marca 2013

kamienna maska



z kamienia moja maska
i ja też staram się udawać
lecz Wapień nigdy nie stanie się diamentem

te Słone Krople
których i tak nie widzisz
to tylko pozostałość
i to jak nędznie obrazująca
Siłę Żywiołu.
lecz to właśnie One
ich erozyjna działalność
nadają kamienne rysy mojej twarzy
i tak jak kropla żłobi skałę
tak i kiedyś One
przebiją mnie na wylot
i wypłyną ze mnie
źródła chłodnej krwi

z kamienia moja maska
a pod nią ja- ateista
w konwulsjach próbuję ustać
klękam i Modlę Się o Twoje
Zmartwychwstanie
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz