Jak papuga
lśnię kolorami
wabię barwnym piórem
Czasem zaskrzeczę
niszcząc nastrój
choć głos nie musi cieszyć
przy takiej szacie
Chyba nie jestem taki zły
bo gdy patrzę
tymi pustymi oczyma
widzę
że wszyscy zpapużeli
albo żyją jak wilki
i węże
Muszę przyznać, że potrafisz w kilku słowach oddać wiele. Bardzo zgrabnie ująłeś pogoń świata za pustym pięknem, zakłamanie i fakt, że wszyscy chętnie by człowieka zagryźli za byle co. Forma wiersza trafiła do mnie.
OdpowiedzUsuń