poniedziałek, 20 stycznia 2014

Nomen


Bez dna ludzie co go posiadają,
logika z logiki brać się nie może.
Ustaną słowa pocznę się ja
Co stąpa w zeschłej rzece
Topiąc się na pustyni we mgle.

Powstanie grunt z jaskru
wydając płody jemioły
Okrzyk bojowy wydając
W róg ludzki umysł zadął
Wydał okrzyk, wojna trwa.

Miłość w miłości nie istnieje
By honor w honorze nie chodził
Cóż z uczuć, które są w uczuciu?
Bo życie bez życia istnieje
Lecz śmierć ze śmiercią współgra.

1 komentarz:

  1. Bez wątpienia, jeden z lepszych wierszy jakie ostatnio przeczytałem. Szczególnie trzecia strofa dała mi dużo do myślenia i moim zdaniem niejako stanowi idealne zwieńczenie całości. Każdy wers w w niej nadaję ciekawą dynamikę, jednocześnie zostawiając chwilę na refleksje po każdym stwierdzeniu. Takie moje zdanie.
    Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń