Pędzi
by mnie przywitać, gdy wstanę rano,
Otula
w długie zimowe wieczory,
Jest
ze mną nawet wtedy, gdy wszyscy już odejdą.
Śpiewa
mi do snu różne piosenki
Nie
pyta o nic, nie oskarża, nie ocenia
Patrząc
z boku można by rzec, że to przyjaciółka,
Lecz
to tylko Samotność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz