Pamiętam Twoje usta
- dziś tęsknie
wymówić.
Pamiętam jakbym znów stał
Przed Tobą całkiem głupi.
Przed Tobą jakbym zły…
Pamiętam Twoje usta
- dziś chce tylko słowa twe
Przebacz mi te głupstwa
Wydaj chociaż jeden dźwięk.
Przed Tobą jakbym złem…
Pamiętam, tak boje się spojrzeć
W usta Twoje jak nieme,
Że znów rozpalą te żądze.
Przed Tobą klęknę z przerażeniem.
Przed Tobą jakbym zło…
Pamiętam, że znów każesz wstać
I popatrzysz w oczy .
Bo wiesz, że tak zrobił bym ja.
Jeśli tylko zdołam być dobrym.
Przed Tobą jakbym źle…
Pamiętam wszystko i wszystko rozumiem
I jak wstawaliśmy otrzepując
ziemie.
Ty - z większym bólem.
Ale zawsze, na zawsze jako
przyjaciele.
Przed Tobą jakbym zło już
strawił.
Przyjaciele
...
OdpowiedzUsuńNie da się go tak opisać w prosty sposób..Sam tytuł mnie zafascynował i się nie myliłam ,bo treść jest bardzo dobra.Dobrze i stylistycznie dobrane słowa.Prosty sposób na wyrażanie uczuć do bliskich osób, to mi się najbardziej podoba.Ta pamięć o nich i z nimi wspomnień.. Dobra robota,byle tak dalej :)
OdpowiedzUsuńWiersz nieoczywisty, nieco patetyczny, ale mimo wszystko mówiący wartości, której coraz częściej nie doceniamy i tak powinno być ;)
OdpowiedzUsuń