piątek, 2 maja 2014

Matura?

Matura? - to przecie nic wielkiego,
sprawdzian taki inny i tyle, ot cała heca.

Moja przyszłość? - to nic ważnego,
wolę być nikim, gdzie mi do jakiegoś speca.

Wymarzone studia? - doprawdy zabawne,
jakby dało się studiować talenta, artystę.

Nowe horyzonta? - nie lepsze niż dawne,
po co mi skakać, lepiej wypić dwie czyste.

Moje marzenia? - co wam do tego,
wystarczy iść naprzód i sięgać, nic prostszego.


1 komentarz:

  1. Bardzo mi się wiersz spodobał. Jest troszkę śmieszny, ale cholernie prawdziwy.

    OdpowiedzUsuń